Jak ożywić betonowej dżungli w Seulu
• Jak ożywić betonowej dżungli w Seulu
Pamiętam, że ostatnio wiele pretensję przebudowę ulicy Tverskaya w Moskwie, w tym krytykę idei sadzenia drzew wzdłuż lipy jezdni. Jak, drzewa zajmują znaczącą przestrzeń i kierowców, jak i pieszych.
Tymczasem wszyscy już dawno zapomnieli, że przestrzeń życiową mieszkańców miast już dawno podjęte nie tylko drzewa, a ze szkła i betonowych dżunglach, przynosząc zieleni w miastach jest coraz mniej. Wiele miast na świecie już doświadczył tego problemu, a przypomniawszy sobie, są obecnie zmuszone do zwrotu kawałek po kawałku ziemi rośliny, tak by ludzie mogli jakoś oddychać.
W Azji megacities jest szczególnie zauważalny: najpierw jako wszystkie zielone bezlitośnie zabijane, całe dzielnice walcowane na asfalcie i zbudować wieżowiec na siebie, a teraz poprzez sadzenie krzewów, trawy i drzew na każdym dostępnym cal ziemi. Ale to wszystko nie wystarczy tak katastrofalnie w Seulu wielu roślin, drzew ... nawet na dachach swoich domów, break tam trawniki i krzewy posadzone na żywo.
W Seulu, mieszkańcy nie sprzeciwiać się przebudowę i cieszyć dzielenie chodników i dodatkowych centymetrów drodze do sadzenia sosny centrum handlowym lub zdalne złoże trawy i kwiatów. Myślę, że kiedyś dojdziemy do tego, zdając sobie sprawę z ulicy bez zieleni stają się zimne i martwe.
Jeśli wspinasz się na każdym dachu w Seulu i rozejrzeć, można zauważyć, jak wszędzie na dachach domów z drzew lub krzewów tam po prostu uszkodzony trawnik. To nie jest zabroshki za które nikt nie dba, jak może się wydawać. Drzewa, krzewy i trawy są sadzone celowo. W tym przypadku zakup bardzo drogich gruntów daleko poza miastem, importując je i zbierając na dachach.
Drzewa rosną na dachach budynków mieszkalnych, w których zostały one posadzone przez właścicieli budynków lub najwyższym piętrze i praktycznie VSE wieżowców biurowych. Zazwyczaj jest to teren rekreacyjny dla pracowników biur, mini-parków na dachu lub w restauracji.
W rzeczywistości, jeśli uzbrojony teleobiektywu i uważnie chodzić na dachach, staje się oczywiste, że prawie wszystkie z nich urządzony i zagospodarowany. Rzeczywiście, dlaczego zmarnować cennych metrów kwadratowych?
Mini-Park.
Kolejny park na dachu mieszkalnego wieżowca.
Tylko trawa i promenada.
Taka grubość zieleni w środku Azji metropolii - luksusowych. Ale nie jest to park, to kanał plaży. W innym mieście nie byłoby niczym innym niż betonowe stoki kanał „estetyki”. W Seulu, a wręcz przeciwnie, to pozwoliło brzegiem kanału obficie zarośnięte. Jednak jednocześnie dbając o roślinności i nie daje to miejsce zatrzymania w bagno nieprzeniknionych zarośli.
Istnieją dosłownie potrząsając nad każdym drzewo lub krzew.
Wszędzie tam, gdzie jest przynajmniej trochę ziemi, sadzenie trawy, krzewów i sadzonek drzew. I wszędzie, wszystko wygląda bardzo dobrze utrzymane.
Takie obfita zieleń może pochwalić nie wszystkie ulice w centrum miasta. Koszt za metr kwadratowy mieszkania na tej ulicy jest bardzo różnią się od domów na ulice bez drzew.
Podobnie jak w Twerze, w Seulu, też trzeba trochę wygrać obszar w betonowej i granitowej mostu.
W przypadku, gdy robią to nie jest jeszcze możliwe, rośliny sadzone są w tymczasowych przenośnych zbiornikach.
To prawda i drzewa posadzone bardziej inteligentnie, bez dziwnych granitowych postumentach.
Co ciekawe, w Seulu na ulicach zdominowanych przez ponad iglastych drzew iglastych. Powód jest prosty: dużo mniej wysiłku jest wymagane do zbioru jesienią. A zimą ulice wyglądają ładniej niż z ziołami gołymi szarych gałęzi drzew liściastych.
Należy pamiętać, że nie tylko wzdłuż drogi obsadzone drzewami zasadzone w swojej bazie i trawą. Choć nieznacznie, ale jeszcze bardziej zielony.
, a nawet w ogóle ratusz w żywej zieleni wspierać ogólną tendencję Seulu krajobrazu.
Nawiasem mówiąc, myślisz, że miasto nie jest wystarczająco zielony i władze powinny zwrócić większą uwagę na jego krajobrazu, czy nie?