O zderzenie pokoleń
• na wytwarzaniu starcia
Ta historia jest o mnie i mojego dziadka. O zderzenie pokoleń. W sprawie tragicznej relacji między nimi. Na zrozumieniu i nieporozumienia. O miłości i egoizmu. I pamięć, a mianowicie, że pomaga ludziom zrozumieć siebie i stają się lepsze
Pod koniec 2012 roku przeniósł się do mojego dziadka. Mieszkał przez kilka lat sam, codziennie dorastał słabsze i nie potrzebuje pomocy.
wszedłem do pokoju z babcią - zmarła na raka na łóżku 6 lat temu. Ponieważ pokój był jakby zachowane - nie ma nawet jeden znak.
dziadek był 16 podczas II wojny światowej rozpoczął. Chciał dostać się do przodu dwa razy i przyjaciel wybiegł z domu, ale są przetarcia z pociągu. Dziadek nie był marynarzem i nie walczyć, więc byłem ciekaw, dlaczego zrobił taki tatuaż. Powiedział, że takie tatuaże są bardzo popularne wśród młodych ludzi w czasie wojny, młodzi ludzie byli dumni z wojskiem i chciał poczuć własność nich.
Pamięć słabnie z każdym dniem - a liczba leków wzrasta. Zrobiłem mu harmonogram.
W dziadek stracił poczucie czasu. On odpoczął, drzemał, ale powiedział, że nigdy nie miał wystarczająco dużo czasu - jakby cały dzień był zajęty czymś. W tych dniach, kiedy miał zamiar ugotować zupę, mógłby wstać 2 godziny wcześniej, aby złapać wszystko.
Mój dziadek palił więcej niż 70 lat, powiedział, lekarz powiedział mu, że może umrzeć, jeśli jest obsada.
Miał jaskry i zaćmy w obu oczach - czy operacja była zbyt późno, a on stracił wzrok każdego dnia.
,
Nasz pierwszy wyjazd na 3 miesiące. Dziadek trzyma na ręku i mógł chodzić tylko w domu. Pomimo swojej słabości, jesteśmy świetnie się bawią i rozmawialiśmy dużo więcej niż wcześniej.
,
88-te urodziny. Dziadek nie pozwala nam świętować w dużym pokoju - a my siedzieliśmy z rodziną w bardzo ciasnej kuchni. To był kompletny brak poczucia uroczystości.
rytuał golenia zajmuje mu co najmniej pół godziny, gdy próbowałem go golić, okazało się, że jest to bardzo bolesne procedury.
Kilka dni później, znowu przekonał go, aby wyjść na ulicę. Ale spacer trwał tylko 5 minut, on już nie ma siły. Więcej dziadek na ulicy nie wyjdzie.
był na właściwym miejscu na stole wszystkie dziadków. I było zakazane każdy ruch lub które usunąć.
dziadek mówi niewiele, prawie się nie rusza. Połączenie linii między nim a światem staje się cieńsza i cieńsza codziennie. Najtrudniej będzie nadal postrzegają ją jako osobę. On drzemał na krześle - można siedzieć w swoim pokoju na laptopie i robić swoje.
dziadek zmarł 1 maja. Mogę mieć tylko nadzieję, że w ostatnich dniach czuł, że nie był sam.