Spacer po starym mieście Zurychu

• stary Zurych Spacer

Znana historia Zurychu sięga okresu neolitu, kiedy ludzie zbudowany wsi na palach nad brzegiem jeziora Zurich. Dwa tysiące lat temu Rzymianie założyli urząd celny Turikum dla towarów przemycanych na rzece Limmat. To miejsce jest obecnie znany jako Lindenhof, to geograficzny środek miasta. Minęło tysiąc lat, aby stać się prawdziwym miastem Zurychu, a później stał się znany jako prężny ośrodek przemysłowy, specjalizujący się w jedwabiu, wełny i produkcji bielizny.

W 1351 roku, kiedy Zurych stał się członkiem Konfederacji, jego szlachta i kupcy zgodzili się dzielić władzę z przedstawicieli cechów branżowych, których budynki spotkań warsztatowych dotąd należą do najcenniejszych zabytków Starego Miasta.

Dziś Big Zurych z populacją ponad 1 milion osób, położony na północnym krańcu jeziora Zurich, -. Największym ośrodkiem miejskim w Szwajcarii. Po założeniu na giełdzie w 1877 roku miasto stało się wpływowym kapitał finansowy, ale mimo znaczeniu gospodarczym, jego atmosfera pozostaje ciepły i humanitarny, figlarny uzasadniającego nazwę „Big-małe miasto.”

Zurych wydawało nam się bardzo wygodnie rozmieszczone w życiu codziennym. Zawsze zadziwia mnie więcej w wielu dużych miastach europejskich jest to, że są one tak wiele parków, niektóre centra. Oznacza to, że miasto nie wygląda jak pewnego rodzaju potworów przemysłowych oraz gościnnie przywitał swoich gości z zieleni i czystego powietrza. Tu i Zurych nie jest wyjątkiem. Widzieliśmy mini ogród na dachu domu na Starym Mieście:

W ogólności, z zieleni w Zurychu porządku. Zobacz, co zamieszek flory w samym centrum miasta:

Dla osób krajobrazu wykorzystać każdy centymetr powierzchni użytkowej - dachy, werand, balkonów:

Uwaga - wszystkie tylko brązowy doniczki:

I lo i hi do Ojczyzny))) W tym domu od 1916 do 1917 roku mieszkał lider, czyli jak to jest w języku niemieckim - der Fuhrera, rosyjskiej rewolucji, Lenin:

płyty na elewacji to potwierdza. To z Zurychu Lenina i jego współpracownicy bolszewickiej w 1917 roku udał się do słynnego „zaplombowanym pociągiem” do Niemiec, a następnie w krytych zamieszek Petersburg:

Po raz kolejny będziemy przez starożytnych uliczek:

„pieszych tylko”, a po budowie, nie mogą się tam. No cóż, nie idź:

znaki drogowe w Zurychu, najczęściej:

A w zagrodzie, od razu chciał się ustatkować. Wszystko jest tak przytulne i zadbane, w przyjemnych, pastelowych kolorach i więcej rowerów:

I naprawdę lubiłem balkon na budynku i okiennice są dość dobre:

Schemat na balkonie jest niezwykłe:

Śmiało. Co za zabawny i wesoły znak w sklepie obuwia ortopedycznego:

Z okien restauracji też przeszedł całkowitą ogrodnictwo - garnki pokryte lasem sosnowym. A w ciepłym świetle lampionów tan trzy żaby:

Jak piękne kiedy okiennice są tak jasne!

Wyszli na cichej ulicy, a nie pojedyncza osoba, mimo że był w sobotę w nocy:

I to jest kolejny zdjęcia w mojej kolekcji „iglica przebijając niebo.” Jeśli nie wiesz, co się do sądu w maju, wtedy można by pomyśleć, że jest on wycofany ponurą jesień:

Zrobiliśmy krąg wokół Starego Miasta, i znowu poszedł do Fraumünster kościoła:

Stwierdzono, że również w domu w Zurychu, z malowidłami na fasadach. Ten budynek "Scheuble" hotel:

Biblioteka Centralna Zurych:

A kiedy dusza jest zmęczony czytaniem książek, zapraszamy do lokalnego kabaretu „Moulin Rouge!” To obok biblioteki. Zwróć uwagę na napis nad wejściem jest wykonany w języku rosyjskim (Open)

ciemny beż pokrycia dachu, ściany, zielone okiennice i sielankowy obraz z przodu - to jest doskonała harmonia smaku! Takie sklepy piękna pamiątka w Zurychu:

W oddali widać wieży Observatory Urania z najwyższej bar w mieście. Obserwatorium ma teleskop przy wzroście 600 razy:

Po raz kolejny, widok z wieży kościoła św. Mówi się, że w kościele wspaniale - nawy w stylu barokowym ozdobiony kolumnami różowo-pomarańczowy marmur, cienkiej listwy i kryształowych żyrandoli z 18. wieku. Niestety, nie udało się zweryfikować:

Po raz kolejny, piękny budynek upominkami:

Majestatyczne piękno:

Co to jest, że w tym mieście piękne budynki!

,

Wszędzie zielono, w lesie:

Jest jak most, pokryte bluszczem. "Ivy Bridge"

Budynek banku komercyjnego „Credit Suisse”:

I zanim go podłączyć całą aleję drzew:

Flaga na pierwszym planie nie pozostawia wątpliwości - jesteśmy w Szwajcarii!

Zielona trawnik przed dużym centrum handlowym „Globus”:

W tym znanym zabytkiem nauczyciel szwajcarski Pestalozzi:

Niebieski tramwaj Zurych - idą w kierunku stacji kolejowej:

W przedniej części stacji cały spełnia i towarzyszy Alfred Escher - król Kolej Szwajcaria:

Jedno z wejść do budynku dworca głównego Zurychu:

Weszliśmy do środka, a wydarzenie muzyczne odbędzie się tam „Zurich tańczy.” Muzyka, DJ-e za deckami, ludzie oglądać i słuchać. Okazuje się, że w Szwajcarii, często posiadają kilka wydarzeń kulturalnych w budynkach stacji. Wiele miejsc, dobrej akustyki, a na widowni nie brakuje:

Światło instalacji pod sufitem:

I rzucił ostatnie spojrzenie w Zurychu:

,

I zmierza w kierunku lotniska w Zurychu. Obok niego mamy zarezerwowane na jedną noc pokój w „Park Inn”:

Tu jesteśmy już blisko swojego tymczasowego domu: