Miejsca, które nie istnieją, lub tajemnicze zakątki naszej planety, zablokowane przez Google Maps

Interaktywne mapy satelitarne Mapy Google od dawna mocno zakorzeniona w naszym codziennym życiu. Zgadzam się, że to dość wygodne, gdy kilka kliknięć można łatwo dowiedzieć się, gdzie jest najbliższa kawiarnia, stacja benzynowa, bar, bankomat, klub pasek (podkreślenie). I rzeczywiście, czasami (zwłaszcza, gdy rodzimy label i ulubiony odświeżacz powietrza badano pamięć) jest dość zabawny Rzut interaktywne mapy i rozważyć nieznane ulice strzałów na drugim końcu świata, które często są tak szczegółowe, że może być łatwo zdemontowany kolor zasłon na na drugim piętrze piątym domu na trzecim dziedzińcu.

Jednak na naszej planecie, istnieje kilka punktów, które po prostu nie istnieje na mapie, a następnie pokazać bardzo znaczący „Czarny kwadrat Malewicza” zamiast planów i zdjęć z poziomu ulicy. Więc dzisiaj zdecydowaliśmy się opowiedzieć o kilku nieoczekiwanych i tajemniczych miejsc, które w taki czy inny sposób, a nie zawsze jest jasne, powodem zdecydowano się objąć na interaktywne mapy Google Maps.

Grób NMP?

Na zrzucie ekranu powyżej przedstawia interaktywna mapa Gefsimaanii - dość dobrze znana lokalizacja w to, co jest teraz Izrael. Uważa się, że jest to miejsce gdzie Jezus spędził ostatnią noc przed ukrzyżowaniem, ale gdzieś w lokalnych ogrodów ukrytych prawdziwy grób Maryi Dziewicy. Więc dlaczego w rzeczywistości pokryć obszar na mapie, którego istnienie jest teoretycznie już zna każdego chrześcijanina? Szczególnie względne pozycje dróg i budynków jest całkiem możliwe do rozważenia tylko zablokowane ulice zdjęć.

Co zrobić, jeśli jesteś fanem różnych teorii spiskowych w stylu „Kodu Da Vinci”, to jesteś prawdziwym otwarta przestrzeń dla wyobraźni. Kto wie, może towarzyszami udało się wystrzelić coś, co nie było przeznaczone dla oczu zwykłego użytkownika internetu? Grób Marii Panny? Faceci w czerni? Nieślubnym potomkiem Chrystusa? Podstępne zielone gady? Ogólnie rzecz biorąc, możliwości jest wiele, najważniejsze nie zapomnij, aby zmienić czas na cynowej folii głowy kapelusz.

Dom wariatem

W przeciwieństwie do poprzedniego przypadku, powody, dla których zarządzanie Google'a postanowili dyskretnie ukryć na obrazie mapy tutaj niesławnej domu, nie powodują problemów. Fakt, że satelity miał czas na fotografowanie domu należącej do niejakiego Ariel Castro, tylko w czasie, gdy w jego piwnicy na łańcuchu porwano trzy dziewczynki, którzy nie widzieli białego światła więcej niż 10 lat.

Jeśli nagle nie wiem jaki rodzaj potwora połączył poplamione ręce krwi w modlitwie na zdjęciu powyżej, przypominamy, że Ariel Castro raz porwany kilka lat torturowana i zgwałcona trzy dziewczyny, jeden z nich nawet udało się urodzić maniaka dziecko. Po Psychopata złapany, a jego uwolnienie jeńców, jego pusty dom, zwrócił się do ofiar Castro do komory rzeczywistym tortur, pozostał na ulicy w Cleveland do 2013 roku, a Google postanowił usunąć swój obraz ze swoich kart, hołd szacunek dla ofiar dziewcząt i ich rodzin.

Co ukrywa „przebywa śniegu”?

Trudno jest sobie wyobrazić, dlaczego ktoś musiałby zamknąć jakiś tajemniczy czarny obszar plamki na zdjęciu satelitarnym niegościnnej i ustronnym miejscu wysoko w Himalajach. Biorąc pod uwagę fakt, że obszar ten znajduje się wysoko w górach, i dostać się byłoby bardzo trudne, nawet dla doświadczonych wspinaczy, prawie nigdy nikomu nie przyszłoby do głowy, aby wspiąć się tam, aby dowiedzieć się, co ukrywa przed nami Google zwykłe śmiertelników.

Fani „The X-Files” są przekonani, że gdzieś pośród ośnieżonych szczytów są ukryte fragmenty UFO lub legowiska Bigfoot, a rząd postanowił sklasyfikować obrazy satelitarne, tak aby nie zawyżać niepotrzebnej paniki. W każdym razie, byłoby absurdalne i głupie nie brzmi jak sugestia, że ​​jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek wiedzieć, niż zarządzanie Google nie trafił ten kawałek zamarzniętej ziemi i ukryć jeśli stoki Himalajów mroczny sekret jak nasz Diatłowa Pass.

Rozmowy pieniędzy

W praktyce czasami można kupić za pieniądze nie tylko jego własną wyspę, ale także sprawiają, że całkowicie zablokował na mapach satelitarnych. kawałek sushi na zdjęciu powyżej rzekomo należy do bardzo bogatego biznesmena, i tak bogaty, że jego wpływ był wystarczająco przekupić nawet satelitów.

Można zrozumieć, gdy karty zostaną zastąpione zamknięte obiekty rządowe i obszarów, ale to faceci to trochę niesprawiedliwe. W końcu, jeśli nagle zdecydujesz się szukać w Google Maps własnego domu, na zdjęciach satelitarnych będą widoczne nawet twoje bokserki z kropki starannie wywiesili do wyschnięcia na balkonie, a następnie cała wyspa, rozmazane na mapie. Wygląda na to, prywatność, też ma swoją cenę.