Och, mój Arbat ...
• O mój Arbat ...
Każdy kamień jest mi w małym miasteczku, gdzie urodził się i wychował. I jak śmieszne jest to, aby przeczytać opinię o tych przypadkowych turystów, boleśnie znajome i rodzimych miejscach. Podejrzewam, że moje posty w Moskwie byłoby po prostu śmieszne i naiwne w oczach Moskali. Przynajmniej korzeniem. I wiele z nich zostało?))
Moskwa. Ile tego słowa ... Nie, właściwie to nie jest pustym frazesem. Jest teraz wiele dzieci z prowincji pół świata mogą podróżować, ale nie odwiedzić stolicę. Inną rzeczą, zanim - dzięki „żelaznej kurtyny”. Od 6 lat mam regularnie odwiedził Moskwę. Plac Czerwony, muzea ...
Jeden z moich ulubionych miejsc w Moskwie był Novy Arbat i Kalinin Prospekt. Być może dzisiaj to jest śmieszne, a kto jest i nie jest jasne, ale to było dla mnie Kalinin (pewnie nie tylko) był kawałek przyszłości fragment odniesienia współczesnego miasta. Było to „bułka z Zachodu”, jeśli będzie ...
,
,
Szczególnie uderzające zestawienie starych kościołów z pięknej, nowoczesnej wieżowiec. Z jednej strony zagadkowe dlaczego było zostawić co to mały kościół, ale z drugiej strony, podkreśla ogrom i skala przekształceń. Wielu artystów Radziecki zdjęcia i po prostu lubi ten pogląd. Potem, student, wybaczalne, ale to?
,
Interesujące jest to, że dziś dreszczyk tej okolicy dokładnie odwrotnie. Tylko ja? Jak woda i ogień są postrzegane przez dzisiejszych studentów?
Teraz wyobraź sobie przerażające jako pomnik historii i architektury zostało bezpowrotnie utracone podczas budowy Kalinin Prospekt ... Jednak nie porównać go do Via dei Fori Imperiali w Rzymie tsetre, utorowała przez starożytnych murów Mussoliniego?
Jest naszym Benito))
,
I był tam wielki budynek!))
Że będzie musiał wspiąć się tam z wykrywaczem metalu!