Dakar 2014 Niebezpieczny wyścig w chilijskiej pustyni
w chilijskiej pustyni • Dakar 2014 Niebezpieczne rasy
Wczoraj przekroczyła się: interweniował w wyścigu tor i zablokowała odbiór w środku trudnych obszarach.
Stało się to, szczerze mówiąc, zupełnie przez przypadek. Przyjechaliśmy na pustyni i strzelać kolarze wspiął wydmie wielką widownię. Naprzeciwko jest inny piaszczyste wzgórze, jeźdźcy na nim były w dół. Po szacuje, że będą one uzyskać dobre zdjęcia z fontanny piasku, czekał. Boris Gadasin (jechał z nami), powiedział, że to dość trudne - w dół iw dół, więc co? Teraz, jeśli usunęliśmy są gromadzone, i wrzucili na pustyni utknęły w martwym punkcie - to byłby godny rama. Boris nawet obiecał, że zabierze nas do środka wydmie na maszynie gdzie dotopaem nogi do góry. Staliśmy tam przez jakiś czas, aby dokładnie określić, gdzie przechodzą specjalną scenę, po czym wsiadł do samochodu i odjechał.
Co możemy wyobrazić tor okazał alternatywną parę Motsyk trasy. Faktyczna trasa przekazywane tylko gdzie jesteśmy znakomicie wszedł do pickupa. Ledwie wysiadł z samochodu i rzucił się do nas, „głowa” z wyścigu i wirówki z TV. Mamy w panikę, nie wiedząc, w którą stronę biec, ale nic się nie stało - Nasser Al-Attiyah (Katar słynny biegacz) odwróciła się i ogarnęła metr od naszego prasowej samochodu. Tuż za nim whizzed Stephane Peterhansel. Ponieważ nasze nezhdanchika przędzenia cały wieczór w jadalni biuvaka Dakar TV: Nie widziałem tego filmu, ale mam nadzieję, że moja twarz wyglądała godny :)
Po triumfalnym wygląd, mieliśmy długi wspiąć się na szczyt. Trudno było odzieży i obuwia zatkanego z piasku, wody, zapomniane w samochodzie, byłem na dwóch kamer (jedna z bardzo ciężki obiektyw 200-400 mm) i w pewnym momencie myślałem, porzucić wszystko do piekła i wyprowadzić się. Po zebraniu wolę w pięść, mamy takie same do góry i usiadł czekając. Wkrótce pojawił gęgot zawodników: prawie wszystkie z nich posiadają łatwo wyczyszczone i herb, ale jeden zatrzymany. A potem wybuchła trzecia zasada - pomógł jeźdźca ...
Droga z Kalama Iquique prosto jako strzałka:
małe miasto, w pobliżu którego przeszedł specjalną scenę, spojrzał smutno - Pustynia i odpadów:
od wybrzeża jechaliśmy między piaszczystymi wzgórzami. Borys powiedział, to gdzie tor odbyło się w Dakarze w ubiegłym roku i prawdopodobnie nastąpić w przyszłości:
Na koniec, zamknąć labirynty nad i przed nami rozciągnięte ocean:
Zgodnie z prognozami, punkt ten musi być najbardziej spektakularne. W tym przypadku, publiczność prawie nie było, a te, które przyszły, w połowie składała się z fanami zespołów. Muszę powiedzieć, że w Chile nie jest tak zadowolony Dakar, podobnie jak w Argentynie:
To jest, nawiasem mówiąc, biwaku. W porównaniu ze skalą z pierwszych dni, obóz wygląda o wiele mniejszy - uczestnicy pół rajdowych spadły z wyścigu:
końcowo spetsuchastka Kalama Iquique:
I to jest - tak samo wydma (lub raczej jego część), które zdecydowaliśmy się wspinać. Boris miał zamiar wpaść jak jest herb, ale z trzema pasażerami i pęczek rzeczy można odebrać tylko połowę:
I jak tylko wysiadł z samochodu, ścigaliśmy się na wszystkich koni królewskich. Trzysta numer - Stéphane Peterhansel, słynny biegacz, którą pieszczotliwie nazywają Pietia. Mam nadzieję, że nie jest zbyt brzydki, kiedy zobaczył na jego drodze nasz przyjazny firmy:
Muszę przyznać, że stoją na drodze samochodów, które są prowadzone pod 160 km / h na piasku jest dość przerażające:
,
Z góry strzelać dużo bardziej interesujące:
, jest bardzo trudne. Lesch w Crocs prawie obzhog na gorącym piasku stóp. Na zdjęciu jest trudne do przekazania wysokość wydm, spójrzcie na spodzie urządzenia, aby wyobrazić sobie skalę:
,
Wreszcie możemy wspiąć się na grzebieniu. Jeździec na metr kwadratowy nie orzekł tuż przed szczytem i zaczął schodzić:
W środku wydmy, odwrócił się i zaczął ponownie rosnąć po przekątnej:
I prawie pojechaliśmy fotografów na korku:
,
Mimo wszystko, co się dzieje, i wyglądała dość niebezpieczne u góry uniesienia panowały wśród nielicznych fotografów:
Motogon który tkwi w górę. Pogazovav bezskutecznie błagał zostać przesunięta, i pokazać się na zboczu wydmy. Najbliżej niego stał Dimka, ale zdecydował, że kierowca pyta mu kierunek, a także zaczął skakać w kierunku stoku - mówią, dobrze, stary, jesteś tam:
, a następnie Alex sobie sprawę, że jego najlepszym godziny przyszedł - z aparatem i statywem w pogotowiu rzucili się do pomocy motogonu:
Hero!
wystarczająco ekstremalne dla obecnie. Powrotem:
W drodze do hotelu zdjął swoje miasto. Od wschodu jest otoczony przez ogromne wydmy: